Wielkimi krokami zbliża się pełnia Księżyca w znaku Bliźniąt, a to ważne, bo kiedy nachodzi pełnia w znaku Bliźniąt, człowiek ma szanse otworzyć się na nowe: pomysły, potrzeby, marzenia, intencje. To ta pozytywna część pełni, ale jej wielka moc działa też na nasze emocje, a w efekcie może sprzyjać napięciom i konfliktom. Tym rodzinnym, zawodowym, partnerskim. Przemilcz, nie daj się wciągnąć w potyczkę słów, bo szansa na lawinę złych jest wielka, jak nigdy dotąd. I ja odczułam wyjątkowo przykro na własnej skórze, choć nie miałam kłótni w planach.
Niestety, ta pełnia może też wpływać na naszą bezsenność.
Pełni towarzyszyć będzie półcieniowe zaćmienie, ale w Polsce trudne do zaobserwowania.
Kumulacja pełni już jutro, 30.11.2020. godzina 10.32. Ale marzyć, projektować zmiany możesz do 8 grudnia, zanim Księżyc wejdzie w inną fazę. Ja czynię to dzisiejszej nocy. A jutro nie zapomnę tych marzeń wypowiedzieć na głos. Wymodlić, wykrzyczeć nad morzem. Na pewno nie zaszkodzi. Niejeden z Was pomyśli, tonący brzytwy się chwyta. I ma rację, ale może złapię za rączkę, nie ostrze.
Teraz jedno zdanie takie sobie rzucone dla wszystkich. Nie bądźcie głupi, nie wierzcie, że z miłości, czy dla miłości zmienicie alkoholika. On musiałby sam dla siebie tego chcieć, nie tylko dla Was!!
Usiądź wygodnie, może połóż pod kocykiem, czy wygrzewając w wannie układaj scenariusz swojej baśni, jak ma wyglądać Twoje życie w kolejnych latach. Pozwól sobie nie oszczędzać fantazji. Czego tak naprawdę chcesz?! Odpowiedz teraz. Możesz to wypowiedzieć lub napisać. Powodzenia Kochani. I ja oddam się marzeniom, a później pomyślę o realiach. Chcę wierzyć, że przyjdą spokojne wieczory, miłe poranki , a to o czym myślę jest możliwe. ŚWIĘTY SPOKÓJ!
PS Tak dzisiaj wyglądało morze w Sobieszewie.
Już chyba sobie wymarzyłam swoją bajkę, teraz pomalutku ją realizuję 😉
Dzięki za ostrzeżenie, powstrzymam swą kłótliwą naturę, a przynajmniej spróbuję 😋 Mam nadzieję, że ta Twoja nie była zbyt dotkliwa?
A z innej beczki – piękne zdjęcia! Te kolory, ach!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak dziś w Sobieszewie było przecudnie, a wymiana zdań, czy też ich grad na mnie był zaskakująco straszny. Wiem, że nie miałoby to miejsca bez alkoholu. Moje tłumaczenie.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Alkohol to paskudna rzecz. Przykro mi 😔
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Przeżyję i to. Herne, takie życie, wiedziałam na co się piszę. Odpocznij kochana. Wierzę, że Twoja baśń spełni się 😘
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przydało by się to wykorzystać do spełnienia swoich życiowych braków.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Łuki zrób to. Uwierz mi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wierze Ci
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trzymam kciuki i za Ciebie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przydadzą się i twoje kciuki
PolubieniePolubione przez 1 osoba
:-)))
PolubieniePolubienie
🤗
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mam takie problemy ze snem, że żadna pełnia ich nie pogorszy… Odnośnie alkoholików, to znam takich którzy z tego wyszli i dziś żyją normalnie, ale potrzeba było jakiegoś szoku, który zmusiłby ich do zmiany. Mój przyszywany wuj chlał na umór, nawet w pracy potrafił być nawalony. Przestał dopiero gdy zrozumiał że traci rodzinę. Opamiętał sie w ostatnim momencie. Alkoholizm jest chorobą, ale nikt, mimo najlepszych chęci, nie wyleczy jej za alkoholika, można jedynie go wesprzeć, pod warunkiem że będzie chciał walczyć z nałogiem.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Święte słowa. Mądry z Ciebie człowiek. Życzę twardego snu. Nareszcie. Dbaj o siebie Stachu
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co do mojej mądrości mam spore wątpliwości ,ale nie tracę nadziei, że w końcu przyjdą te lepsze dni i inaczej spojrzę na swoje życie. Miłego dnia 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przyjdzie taki czas. Przyjdzie😚
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lubię patrzyć na księżyc w pełni. Niestety trochę ciężko mi się zasypia…gdyby człowiek miał tylko takie kłopoty..😂😂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marku ja dzisiejszej nocy pomimo połknięcia tabletki dlugo nie spałam. Ale masz rację obyśmy tylko takie problemy mieli
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie dalej jak wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką o związkach (ona nadal szuka) i mniej więcej to sobie mówiłyśmy: niesamowite jak starsze pokolenie nie potrafi przekazać elementarnej wiedzy o związkach i musimy popełniać te same błędy. Nie tylko nie przekazują nam mądrości życiowej, ale podtrzymują swoje błędy i przedstawiają nam je jako zalety. Tak więc nie przejdzie im przez usta, że jak ktoś pije, to po ślubie zapewne będzie pił wiecej. Że należy dawać szansę, ale jak ktoś nas nudzi, to nie ma sensu się torturować nazywając to „pracą nad związkiem”. Że popęd seksualny i pragnienie posiadania dziecka u kobiety, to jeszcze nie miłość. Że jak ktoś dobrze wygląda fizycznie, to warto z nim porozmawiać zanim wymyśli mu się do tego pozytywne cechy charakteru, bo wygląd nie ma nic wspólnego z osobowością (o osobowości prędzej świadczą decyzje, czyli np. sposób ubierania się). I że przede wszystkim warto słuchać , gdy mężczyźni do nas mówią, bo wszystkie obelżywości, które kobiety musiały wysłuchać po ślubie, zostały powiedziane przed ślubem gdzieś między wierszami, albo (to częściej) do kogoś innego (kobiety same romantyzują chamów, a potem się dziwią, że cham im pluje w twarz w ich włsnym domu).
Mało ostatnio piszę u siebie, znudzona tym listopadem. Na szczęście już się kończy. Dobroci 🙂
PolubieniePolubione przez 4 ludzi
Może tę wiedzę przekazują, ale większość próbuje na własnej skórze. Osobowość a spodób ubierania, to mnie ujęło. Pomyślałam o Twoim Kraciastym😊 Tak, listopad mija, a już od jutra radośniejszy czas. Dziękuję Świechno, potrzebuję dobroci, spokoju, ciszy. Niech Wam dobrze razem będzie😚
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moje obserwacje wskazują jednak, że starsze pokolenie napiernicza się po głowie biczującym „tak musi(ało) być”. Inna sprawa, że moja mama kilka razy miała rację , a raz czy dwa kompletnie się myliła, np. polecała mi faceta, którego ja, nauczona już przez życie, skreśliłam po kilku randkach, choć na oko był miły — bo nie chodzi o „na oko”, tylko, żeby pasował zawsze, a tego faceta nadal szanuję, ale nie chciałabym go mieć w domu dłużej niż godzinę. Z Kraciastym mieliśmy niezwykły timing — spotkaliśmy się we własciwym czasie, gdy oboje dorośliśmy i akurat przez chwilę byliśmy wolni. Teraz siedzimy w kuchni, słuchamy muzy z lat 80-tych tak, jakbyśmy robili to i w innym życiu.
Czasami dobrze pobyć samemu, we własnym ładzie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja to „czasami ” mam coraz więcej. Dobrze, że tak szybko poczułaś, że to nie Ten. I chodzisz swoimi drogami 😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zazdroszczę Ci widoku morza i okazji do spacerów! Pięknie i zdrowo. Masz już czapkę na chłodniejsze dni?
Marz, wysyłaj życzenia w kosmos i niech Ci się spełnia!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czapeczkę mam, niebieską jak moje oczy. A zyczenie poszły w eter, w kosmos i wierzę że moje wielkie marzenie spełni się i zamieszkam sama w małym mieszkanku. Tak masz rację spacery nad morzem są moim cudem
PolubieniePolubienie
Nie popełniaj moich błędów! Ja marzyłam o małym domku, a potem musiałam się rozbudować. Marz z rozmachem!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Hi hi hi. Jesteś cudowna. Dziękuję 🥰
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas chłodno i pochmurno. Ale w duszy słońce. Co do problemu alkoholizmu….byłam kiedyś w związku z DDA . Bardzo ciężki układ. Manipulacja , zero szacunku i huśtawka emocjonalna na porządku dziennym. Wierzyłam, że on może się zmienić widząc jak bardzo go kocham, ale to tak nie działa. Po 1,5 roku odeszłam. Nie miałam innego wyjścia. Nie żałuje. Zawsze współczuje tak poranionym ludziom, ale ten związek niestety nie tylko nie rokował, ale bardzo mnie niszczył. Ta trauma dała mi siłę, nauczyła do siebie miłości i szacunku i pozwoliła określić , z jakim mężczyzną ABSOLUTNIE się NIE WIĄZAĆ.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Asiu wyniosłaś cenną lekcję. Nauczyłaś, dowiedziałaś się czegoś o sobie i bliźnim . Teraz wiem jesteś świeżą i szczęśliwą mężatką. Wszystkiego dobrego dla Was😚😚😚
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękujemy bardzo! 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😚😚
PolubieniePolubienie
Bardzo długo czekałam na swoją baśń i nie zamierzam poddawać się żadnym pełniom żeby się kłócić, lub cokolwiek popsuć. Jedyne o czy marzę, to oby się udało i piękne trwało.. Morze przepiękne, tęsknię za takimi widokami na żywo i fajnie że można je u Ciebie podziwiać 🙂 Spełnienia marzeń Basiu..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziekuję bardzo. Moje marzenie nie jest trendy. Samotność ludziom źle się kojarzy. A marzenie o mieszkanku moim własnym nigdy nie zostało wypowiedziane. Do dzisiaj😊
PolubieniePolubienie
Jako Bliźniak ze znaku zodiaku za samotnością nie tęsknię, ale już za chwilami tylko dla siebie czasami tak. I Twoje marzenie w pełni rozumiem.. Niech się własne mieszkanie spełni 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Och Myszko ostatnio smutno mi, że nie zadbałam o tylko swoje 4 ściany. To poczucie bezpieczeństwa. A z biegiem lat nie potrzebujemy zgiełku, fajerwerków tylko ciszy we własnym zaciszu. Dziękuję
PolubieniePolubienie
🤗🌺
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Najlepsze życzenia Basiu 🌺🍀🌺 Te imieninowe i te bez okazji też. Niech smutki nie przesłaniają radości, niech zdrowie dopisuje i niech już wreszcie samoloty zaczną latać tak, jak trzeba! Uściski i serdeczności 🤗
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ojej, jakie piękne życzenia . Bardzo dziękuję . I nawet o samolotach nie zapomniałaś i lataniu Erlenda i do Erlenda. Jest mi bardzo miło. Ściskam mocno
PolubieniePolubienie
Nie ma za co, przyjemności dla Ciebie Solenizantko🌹🌷💐🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki dzięki Myszko kochana😚😚😚
PolubieniePolubienie
Nie śledzę tych wszystkich gwiezdnych cykli, pełni księżyca, ale uśmiechnęłam się czytając o pełni w znaku Bliźniąt. Ja, stuprocentowy bliźniak widzę w tym co napisałam 100% prawdy. Staram się otwierać na marzenia, nie ścigając ich jednocześnie z jęzorem na wierzchu. No i te konflikty rodzinne, czasem trudno je ominąć, choć staram się dla świętego spokoju i zachowania równowagi. Co do życia z alkoholikiem, lepiej uwolnić się póki czas. Alkoholika się nie zmieni, przekonałam się na własnej skórze, choć nie lubię o tym mówić, pisać. Próbuję to z całej siły wyprzeć z pamięci i świadomości. Najważniejsze to dać sobie szansę na szczęście i życie w spokoju.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pięknie. Dobrze czyta się Twoje słowa. Mają lekkość, pewność i nadzieję. Powodzenia Bliźniaczku (mój syn też Bliźniak)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co się dzieje? Jeśli tylko chcesz, napisz do mnie na maila iziizilajf @ gmail . com
Przytulam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😚😚😚
PolubieniePolubienie
Masz fajny adres. Piszac ten wpis myślałam o Tobie, że podobnie myślimy o związkach , że kręci mas święty spokój i że Ty masz to czego mi brakuje, samodzielne mieszkanko. Wolność to wyjatkowe uczucie, a kiedy jeszcze umiemy z niej mądrze korzystać, jesteśmy wygrani. Będzie dobrze, Izi. Wiem, jeszcze będzie dobrze💗
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W pełni Cię rozumiem. Święty spokój nie ma ceny, a mieszkanie samodzielne jest darem losu nawet gdy ciasne i skromne. Życzę Ci tego świętego spokoju. Choć mój bywa burzony (cóż, życie, praca), to staram się przynajmniej chronić swoje 4 ściany. Dla mnie mój azyl, toksycy uważają, że forteca 😀 . Adres mailowy = zaklinacz rzeczywistości 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chroń swoje miejsce na ziemi. Szcześliwa. Młoda zdrowa z pracą z czterema scianami i mądrze patrzaca na swiat. 😊 To Ty😘
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Z tym zdrowiem to bym nie przesadzała 😉 długa historia. Ale staram się dbać o to co jest
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dbaj tyle ile możesz a ja pomyślna energię ślę😚
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O dziękuję kochana 😘
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😘
PolubieniePolubienie
W Sobieszewie byłam dwa razy na wczasach. Cisza, spokój, blisko plaża. Super miejsce.
Wyglądasz wyjątkowo pięknie i młodzieńczo. I tak trzymaj!
Od alkoholików trzeba trzymać się z daleka, niestety, wcześniej czy później pociągnie w dół, rozwali, zniszczy życie.
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak, piękna plaża. Taka spokojna bez zgiełku kupców i dyskotekowej muzyki. Tak, można raz być wsparciem dla chcącego się uratować, ale nie powtarzać tego w kółko, bo do niczego fobrego to nie prowadzi. Już to wiem. Dziękuję Ultro, wzajemnie serdeczności
PolubieniePolubienie
U mnie ta rada przydałaby się na cały rok, ba, nawet życie, rzadko mi się zdarza coś przemilczeć, gdy się zdenerwuję. 🙂
A co do alkoholizmu.. To prawda, dla miłości żaden alkoholik nie przestanie pić. Ani nawet dla swoich dzieci. Nawet gdy po alkoholu robi straszne rzeczy, a dzieci go proszą, by przestał. I tak od małego dziecka po prawie dzień dzisiejszy. Chociaż tyle, że dzieci już na swoim..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przeszłaś swoje.. czuję to. W tym nałogu zawsze bezbronnych najbardziej żal. Oby teraz w dorosłym życiu więcej słonka było. Zdrowia i jeszcze raz zdrowia córeczce życzę
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wzajemnie Basiu ❤️
PolubieniePolubione przez 1 osoba
❤
PolubieniePolubienie
Nie ma szans by tak do końca zrozumieć drugiego człowieka,podobno trzeba wejść w jego buty.
Mogę tylko napisać,że mieszkanie miałam ale tak strasznie chciałam kiedyś wyjechać z mojego miasta.Tak bardzo być gdzieś daleko w terenie mi obcym,pobyć,popłakać w samotności.Nie starać się być dzielną mamą,córką,koleżanką.Miałam dosyć bycia dzielną.
To było dawno,miasto przestało mi przeszkadzać aż tak bardzo bo życie zaczęło być fajniejsze.Może dlatego jakoś mi się to Twoje marzenie o własnym maleńkim pokoju skojarzyło?
Nie mam zamiaru pisać Ci,że kiedyś się poprawi,że będzie lepiej,mnie to wręcz wkurzało.
Tu i teraz jest Ci źle
Dawanie rad,typu przeprowadź się/to do mnie/a Tobie wyprowadź się ,możesz coś wynająć mieszkanie itp.w pewnym momencie nawet już nie doprowadzało do szału.
Nie ma wyboru,trzeba przetrwać.
Gosia
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przetrwam Gosiu. To może dziwne dla niejednej osoby, żeby ostatnie lata być szczęśliwym z powodu malego swojego pokoju. Nie domu z ogrodem, nie księcia z bajki, nie wypasionej limuzyny .. Muszę go mieć do normalnego życia. Wiem że to czasowe, że życie niesie wiele niespodzianek. Doczekam się 😚 Dziękuję Gosiu🥰
PolubieniePolubienie
Wpadłem tu po cichutku, na paluszkach, by życzyć Ci wszystkiego najlepszego z okazji imienin. Zdrowia, bo ono teraz najcenniejsze, szczęścia, bo bez niego niewiele wart nasz żywot, i uśmiechu, zarówno tego skrytego w sercu, jak i tego zdobiącego twarz 🙂 Sto lat! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję serdecznie. Jest mi miło, że pamietałeś. Kiedyś nie zwracałam uwagi na imieniny bo takie mocno górnicze było. Teraz kocham moją imienniczkę św. Barbarę to i imieniny stały się miłe. Jeszcze raz dziękuję. Usciski
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Spełnienia marzeń, miłości, zdrowia, radości!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Och jakie to miłe. Pamięć. Dziękuję serdecznie😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Barbary są wyjątkowe!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
💗 pokochałam „swoją” świetą. A wraz z nią moje imię. To ważne dka mnie. Jeszcze raz dziękuję Ci😚😚😚
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Spóźnione wszystkiego najlepszego!
Piękne widoki 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję. Miło mi, że pamiętałeś
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Miłość potrafi zmienić alkoholika czy innego uzależnionego, ale to rzadkość, bardzo „rzadka rzadkość”. Najczęściej jest tak, jak piszesz, o czym i ja wspominałem niejednokrotnie i tu i gdzie indziej.
Ja marzę o czymś i zapisze to dziś w kopercie, którą zjem, a potem spalę 😉
Pozdrawiam.
ps. Dziękuję za darmowy horoskop pasujący do wszystkich 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Anrku pomyśl, powiedz, a może i zapisz. Myślę że samo wypowiedzienie tego czego chcemy pomoże tak ustawiać kroki życiowe, aby zmierzały do realizacji. Ja powiedziałam głośno że chcę mieszkać sama czyli jestem gotowa na ten krok. Tylko mieszkania brak😁
PolubieniePolubienie
Odnośnie marzeń, od poniedziałku marzyłem,żeby zniknął ból (rwa kulszowa). A teraz jak już czasami prawie nie boli, to marzę o domku niedaleko morza. Początkowo myślałem – podobnie jak Ty Basiu – o małej kawalerce, ale okazuje się,że moja siostra ma nieciekawą sytuację rodzinną i tymczasowo też potrzebowała by jakiegoś swojego pokoiku. Ciebie – jeśli się zgodzisz – też zapraszam :). Fajnie napisała „salmiaki”, lepiej mieć jakąś rezerwę powierzchni,
bo czasem trzeba przygarnąć kogoś w potrzebie.
Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cudownie, to czekamy na ten domek. I to nad morzem, no bajka. Maćku czaruj rzeczywistość.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To się jeszcze załapałam… 😉
PolubieniePolubienie